Recenzja: Fractal Design Meshify 2 XL

Nigdy nie ukrywałem, że produkty szwedzkiego Fractal Design wydają się być skrojone pod moje potrzeby. Mało krzykliwe produkty, stylowe, dystyngowane i dające poczucie obcowania z czymś premium – tak można podsumować większość oferty Fractal Design, a co z Meshify 2 XL?

Fractal Design Meshify 2 XL jest obudową typu big tower zoptymalizowaną pod kątem przepływu powietrza, dzięki czemu oferuje dużo miejsca w każdym kierunku. Czy to płyta główna, GPU, zasilacz czy dyski – na wszystko znajdzie się wiele miejsc montażowych. Układ wnętrza jest bardzo elastyczny. Oprócz otwartego układu z dużą ilością miejsca na własne chłodzenie wodne, obudowę można przekształcić w układ pamięci masowej z miejscem na 18 dysków twardych 3,5″. Tak, 18 dysków twardych. Dobrze czytacie.

Opakowanie

Oczywiście to, że mamy przed sobą dużą obudowę zauważalne jest bezpośrednio przy jeszcze większym kartonie. Z przodu i z tyłu znajduje się grafika i dane techniczne obudowy. W środku jest ona chroniona przez woreczek foliowy i dwie styropianowe formy. Boczna szyba jest dodatkowo pokryta folią ochronną. W zestawie znajdują się śrubki posegregowane w pojedynczych torebkach, opaski kablowe, ściereczka z mikrofibry, cztery preinstalowane i dwie dodatkowe ramki montażowe dla napędów 2,5″/3,5″ oraz szczegółowa instrukcja obsługi. Dzięki dobrze opisanej grafice pokazuje ona różne możliwości instalacji sprzętu.

Design, jakość wykonania i wyposażenie

Ogólnie rzecz biorąc, Fractal Design Meshify 2 XL z zewnątrz utrzymany jest w dość prostej, czarnej kolorystyce. Przód składa się z formowanej siatki maskującej, która wygląda zadziornie i dodaje pazura całości. Lewy bok wykonano z hartowanego szkła. Meshify 2 XL jest dostępny z dwoma różnymi szybami, jedną z przezroczystym szkłem, a drugą z ciemnym.

Wygląd zewnętrzny:

Z zewnątrz od razu rzuca się w oczy wspomniany już siatkowy przód obudowy w kształcie 3D. Jest ona zaprojektowana jako drzwi i zawiera filtr przeciwkurzowy przednich wentylatorów. Aby móc je wyjąć, przednie drzwi muszą zostać zdemontowane. W tym celu należy wyciągnąć trzy zawiasy do przodu ze wspornika. Można również zdjąć cały front, ale montaż wentylatorów jest możliwy również przy otwartych drzwiczkach. Przedni element obramowany jest czarną plastikową ramką, która niestety nie do końca pasuje do reszty wyglądu obudowy.

Jak zwykle złącza na przednim panelu znajdują się z przodu góry. Znajdziemy tutaj różne złącza, w tym jack 3,5 mm do podłączenia słuchawek i mikrofonu. Oprócz tego jest tu port USB 3.1 Gen 2 Type-C oraz dwa porty USB 3.0. Oczywiście dostępny jest też przycisk zasilania i reset. Nie ma natomiast diody zasilania ani diody HDD.

Główną częścią topu jest duży grill wentylatora, dzięki czemu dobra wymiana powietrza jest możliwa również tutaj, w końcu przepływ powietrza jest na pierwszym planie w tej obudowie. Całą górną pokrywę zdejmuje się poprzez podniesienie jej z tyłu i uwolnienie z przednich uchwytów. Niestety dwa zaciski na froncie są trochę chwiejne i ma się wrażenie, że zaraz się urwą. Teraz można wyjąć filtr przeciwkurzowy z góry i wyczyścić go.

Na spodzie obudowy również znajduje się filtr przeciwkurzowy, który można łatwo wysunąć do przodu. Wszystkie filtry przeciwpyłowe mają drobną siatkę i chronią wszystkie obszary, przez które doprowadzane jest świeże powietrze.

Panele boczne są mocowane za pomocą mechanizmu zatrzaskowego i dzięki temu można je łatwo zdjąć bez użycia narzędzi. Ponieważ jednak można je pociągnąć tylko od tyłu, szyba wygina się nieco niepokojąco podczas demontażu, ale nie zdarzyło mi się jej uszkodzić, choć nie ukrywam, raz szarpnąłem celowo trochę mocniej.

Mój egzemplarz testowy posiada przezroczystą szybę, o mocnym przyciemnieniu, która umożliwia wspaniały widok na zamontowane podzespoły. Szczególnie pięknie komponuje się to z podświetlonym chłodzeniem procesora lub karty graficznej. Co możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej.

Specyfikacja produktu:

Wymiar	600 mm x 240 mm x 566 mm (DxSZxW)
Waga	14,1 kg
Kolory	Czarny
Materiał	Stal, szkło
Zgodność z płytą główną	E-ATX, ATX, mATX, Mini-ITX, EE-ATX, SSI-CEB, SSI-EEB
Sloty 3,5″/2,5″	6 w zestawie, 18 maksymalnie + 2 multibrackety
2,5″ wsporniki	2 w zestawie, 5 maksymalnie
Zasilanie	ATX
Złącza panelu przedniego	1x USB 3.1 Gen 2 Typ-C, 2x USB 3.0, Audio I/O, Przycisk zasilania, Przycisk resetowania
Gniazda PCI	9 + 3 pionowo
Miejsca na wentylator	11x 120 mm lub 9x 140 mm
Wentylator z przodu	4x 120 mm lub 3x 140 mm
Wentylator górny	4x 120 mm lub 3x 140 mm
Wentylator tylny	1x 120 mm lub 1x 140 mm
Wentylatory na dole	2x 120 mm lub 2x 140 mm
Chłodnica CPU	185 mm
Max. Długość GPU	359 mm
Max. Długość zasilacza	549 mm (bez wentylatora), 524 mm (z wentylatorem)

Wnętrze – wentylatory i chłodnice:

Za wspomnianymi już przednimi drzwiczkami znajduje się miejsce do montażu przednich wentylatorów, tutaj są już preinstalowane dwa Fractal Design Dynamic X2 GP-14. Miejsca jest na tyle dużo, że zmieszczą się tutaj trzy wentylatory 140 mm, cztery 120 mm lub chłodnice o wielkości do 480 mm.

Na górze obudowy znajduje się równie duża powierzchnia montażowa dla wentylatorów lub chłodnic. Tutaj możliwe są takie same maksymalne wielkości wentylatorów/radiatorów jak na froncie. Na uwagę zasługuje możliwość demontażu całego panelu górnego. Jest to idealne rozwiązanie dla lepszego dostępu podczas montażu sprzętu. Chłodnice chłodzenia wodnego lub dużego AiO mogą być również przyjemnie wstępnie zmontowane i dopiero potem włożone do obudowy.

Z tyłu obudowy znajduje się miejsce na wentylator 120 lub 140 mm. Również tutaj wentylator 140 mm jest wstępnie zainstalowany. Łącznie do dyspozycji jest dziewięć slotów PCI, które spełniają wymagania płyt głównych E-ATX. Dodatkowo dostępne są trzy sloty pionowe, dzięki czemu można również odpowiednio zaprezentować kartę graficzną (niestety odpowiednia przejściówka nie jest dołączana do zestawu).

Wartym odnotowania szczegółem jest to, że w miejscu wylotu slotów PCI, brak jest typowych pasków pośrednich. Świetne rozwiązanie dla kart graficznych, które zajmują kilka slotów. Oznacza to, że siatki nie mogą już zakrywać szczelin wentylacyjnych.

Obudowa posiada również fabrycznie zainstalowany hub wentylatorów. Można tu podłączyć trzy wentylatory z 4-pinowym złączem oraz sześć wentylatorów z 3-pinowym złączem. Sygnał RPM z pierwszego 4-pinowego złącza jest przekazywany do płyty głównej. Dzięki temu można wykorzystać hub do sterowania tylko wentylatorami obudowy, lub też za pomocą jednego sygnału sterować chłodnicami CPU i wentylatorami obudowy.

Podczas pracy preinstalowane wentylatory w Fractal Design Meshify 2 XL są ciche nawet do 60% obłożenia. Przy pełnej mocy wentylatory są stosunkowo głośne, ale nawet wtedy, zapewniony jest dobry przepływ powietrza. W tej konfiguracji testowaliśmy dołączone do zestawu chłodzenie AIO Fractal Design Celsius S36+ Prisma. W porównaniu do wcześniej stosowanego BeQuiet Dark Rock Pro 4, temperatura na procesorze Ryzen 5800x spadła o około 13 stopni w stresie i o około 10 stopni w stanie spoczynku.

Wnętrze – płyta główna i zarządzanie kablami:

Tacka płyty głównej posiada obszerne wycięcie na poziomie procesora, aby umożliwić dobry dostęp do wspornika chłodzenia procesora. Wokół miejsca montażu płyty głównej znajdują się otwory do wprowadzenia kabli, które są zamknięte gumowymi osłonami. Z jednej strony, kable są oszczędzane, a z drugiej strony, otwory są zamknięte. W przypadku instalacji szerszych płyt głównych możliwe jest również przesunięcie otworów bocznych do drugiej pozycji. Jeżeli w pokrywie zainstalowane są płaskie chłodnice, nie ma problemów z ułożeniem kabli. Jedynie kabel EPS może być ułożony nieco inaczej w przypadku montażu chłodnic dla wentylatorów 140 mm w konfiguracji push-pull.

Przedni obszar obudowy można przekształcić ze standardowego otwartego układu na układ schowkowy, który omówimy dokładniej w następnej części. Zmniejsza to maksymalną długość karty graficznej, ale przy maksymalnej długości 359 mm większość kart graficznych zmieści się bez problemu.
Jeśli chodzi o kartę graficzną, to obudowa oferuje bardzo dużo miejsca. Ponieważ w otwartym układzie można zainstalować karty graficzne dłuższe niż 50 cm. Jeżeli chcesz zamontować swoją kartę graficzną pionowo, dostępny jest oddzielnie moduł PCIe riser. Do tego celu przygotowano punkty mocowania. W ten sposób można zainstalować karty graficzne z potrójnym gniazdem.

Z tyłu tacki płyty głównej znajduje się kilka wstępnie zainstalowanych elementów pomocniczych do zarządzania kablami oraz opaski na rzepy do wiązania kabli. Są też oczka, do których można przymocować opaski zaciskowe. W tym miejscu możliwy jest również montaż kolejnych napędów. Obszar zasilacza i napędów w obudowie jest osłonięty dodatkową zdejmowaną plastikową maskownicą, dzięki czemu kable zasilacza mogą być ładnie schowane i nie zakleszczają się podczas montażu bocznej pokrywy.

Opcje napędów:

Fraktalna konstrukcja Meshify 2 XL oferuje szeroki wachlarz opcji montażu napędów. Na przykład, do czterech dysków twardych 3,5″ (i oczywiście 2,5″) można zainstalować w indywidualnych tackach na dyski w obszarze zasilacza i napędu obudowy. Z tyłu tacki płyty głównej istnieje również możliwość zamontowania dwóch dysków 2,5″.

W otwartym układzie obudowy znajdują się dwa tzw. multibrackety z przodu obudowy z tyłu. W tym miejscu można zamontować napęd 2,5″ lub 3,5″. Dzięki kwadratowym otworom można elastycznie ustawić wspornik. Dodatkowo na pokrywie obszaru zasilacza można zainstalować trzy napędy 2,5″ (jeżeli nie jest używany kabel riser) oraz napęd 2,5″ lub 3,5″ za pomocą innego uchwytu wielozaciskowego (sprzedawany oddzielnie).

Aby przekształcić obudowę w układ pamięci masowej, należy przesunąć pokrywę z prawej na lewą stronę. W powstałej w ten sposób przestrzeni można zastosować do 12 tacek na napędy 2,5″ lub 3,5″ (należałoby dokupić 10 prowadnic).

Instalacja sprzętu:

Na potrzeby naszego testu zainstalowaliśmy w obudowie następujący sprzęt. Od tej pory system ten służy nam jako nowy system testowy dla różnych sprzętów:

Płyta główna: ASUS TUF Gaming B550 WiFi Plus
CPU: Ryzen 5800x
AIO: Fractal Design Celsius+ S36 Prisma
RAM: Crucial Ballistix 32 GB DDR4 3600 MHz CL 18
GPU: Gigabyte RTX 3060 Ti Eagle
ZASILACZ: BeQuiet PurePower 750W
SSD: WD_Black S850 1 TB
HDD: Seagate Barracuda 2 TB

Ukrywanie okablowania w tak dużej obudowie to sama przyjemność. Ścieżki prowadzenia kabli na tylnej ściance zostały zaprojektowane w taki sposób, że standardowa długość kabla w zupełności wystarczyła do podłączenia złącz zasilania procesora na płycie głównej. Na środku tylnej ścianki obudowy znajdują się elementy z opaskami na rzepy, które umożliwiają uporządkowane kabli. Tylko dla 24-pinowego kabla ATX są one za małe, więc trzeba go układać osobno. Wolna przestrzeń 30 mm oferuje więcej niż wystarczająco dużo miejsca, aby zmieścić większe wtyczki.

Do testu zainstalowałem AIO Fractal Design Celsius+ S36 Prisma – montaż w pokrywie był możliwy bez żadnych problemów. Jak można zobaczyć na zdjęciu, miejsca jest wystarczająco.

Chcąc zamontować chłodnicę 360 w pokrywie obudowy, nie trzeba nawet zdejmować górnego wentylatora z przodu. Jednak jest jeszcze wystarczająco dużo miejsca, aby zamontować wentylatory na spodzie chłodnicy. Wentylator z tyłu obudowy i tylny wentylator chłodnicy nie kolidują ze sobą. Poza chłodnicami konwerterów napięcia i zatrzaskami pamięci RAM było jeszcze wystarczająco dużo wolnego miejsca. Przewód EPS również miał wystarczająco dużo miejsca. Ocena montażu AIO pod kątem prostoty i „zmęczenia” – 10/10, mógłbym to montować codziennie ;)

Werdykt:

Fractal Design Meshify 2 XL może przekonać pod względem designu, wyglądu, jakości wykonania i wyposażenia. Jedynie mniejsze detale, jak np. plastikowa ramka frontu, nie są do końca tym, czego spodziewałbym się po tej marce.

Znajdą się tylko nieliczne konstrukcje, które nie znajdą w tej obudowie wystarczająco dużo miejsca. Obudowa jest idealna do budowy stacji roboczej, i nawet trzy karty RTX3090 nie powinny stanowić problemu. Obudowa jest również idealna dla potężnych systemów gamingowych z niestandardowym chłodzeniem wodnym ze względu na kompatybilność z dużymi chłodnicami, idealnym przykładem jest duża, 360mm konstrukcja Celsiusa S36+ Prisma, którą udało mi się wcisnąć do obudowy w trakcie testów.

Obudowa jest OGROMNA – zobaczcie jak wygląda w porównaniu do kontrolera Dual Sense.