Nie mogło być inaczej – Warcraft w kinie oznaczał wycieczkę do Cinema City. Na początek mały coming out – nie jestem hardkorowym fanem tego uniwersum Blizzarda – grałem w Warcraft III i troszkę w World of Warcraft, ale spędziłem tam zdecydowanie mniej godzin niż moja luba, która była healerem w jednej z najbardziej znanych gildii...
- 2 Komentarze
- Filmy
- 17.06.2016